29 paź
Dwa mecze, dwie porażki
Swoje spotkania przegrali dzisiaj Juniorzy a także Młodzicy Starsi. Starsi koszykarze ulegli PBG Poznań, natomiast młodsi zawodnicy przegrali z zespolem Kasprowiczanki Ostrów Wlkp.
O godzinie 11:00 na parkiet wybiegli Młodzicy Starsi. Podopieczni Jakuba Górnego podejmowali u siebie bardzo silny zespół Kasprowiczanki Ostrów Wlkp. W poprzednim sezonie MKS przegral z tym przeciwnikiem dużą różnicą punktów więc ten mecz nie należał do najłatwiejszych. Mimo to, nasi zawodnicy przystąpili do spotkania bardzo zmobilizowani. Pierwsza kwarta była bardzo zacięta i gra toczyła się punkt za punkt. Dopiero pod koniec drugiej kwarty zawodnicy z Ostrowa wypracowali sobie kilkupunktową przewagę. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 34: 41 i dawała nadzieję na końcowy sukces. Niestety mimo walki i ogromnych chęci naszych zawodników w trzeciej kwarcie Ostrów wypracowal sobie jeszcze większą przewagę i zwycięstwo było na wyciągnięcie ręki. Spotkanie zakończyło się wynikiem 54:75. Pomimo przegranej naszym zawodnikom należą się slowa uznania za chęć walki i determinacje w grze. Dobre spotkanie rozegrał Hubert Szczap zdobywając 17 punktów.
MKS MOS Konin - Kasprowiczanka Ostrów Wlkp 54:75 (16:18, 18:23, 7:18, 13:16)
MKS: Szczap 17, Bugaj 12, Pietrow 11, Kostrzewa 4, Puchalski 3, Zawodniak 2, Jaroński 2, Pietrzak 2, Urbaniak 1.
W drugim spotkaniu Juniorzy MKS MOS Konin zmierzyli się z PBG Basket Poznań. Na halę przy ulicy Dworcowej przyszlo sporo kibiców aby dopingować nasz zespół w walce z mocnym rywalem ze stolicy Wielkopolski. Mecz od początku dobrze ukladal się dla gospodarzy. Pierwszą połowę wygrali 27:21 i do przerwy to oni byli zespolem dominującym na parkiecie, W drugiej połowie PBG zaczęło pogoń za MKS-em. Najpierw doprowadzili do remisu a następnie wyszli na jednopunktowe prowadzenie. Gra do samego końca toczyła się punkt za punkt lecz pod koniec to zawodnicy z Poznania prowadzili różnicą 3 punktów. Na 4 sekundy przed końcem na rzut za trzy punkty zdecydował się Michał Miklaszewski lecz piłka nie wpadla do kosza i to PBG mogło cieszyc się ze zwycięstwa.
Dobre zawody rozegrali dwaj wysocy gracze MKS-u Adrian Grzelak oraz Aleksander Dziewa, zdobywając odpowiednio 18 i 13 punktów.
MKS MOS Konin - PBG BASKET Poznań 51:54 (16:12, 11:9, 14:22,10:11)
MKS: Grzelak 18, Dziewa 13, Miklaszewski 10, Lorencki 4, Gładziszewski 4, Antkowiak 2 oraz Sobczak 0, Gorzeń 0, Barszcz 0.
MKS MOS Konin - Kasprowiczanka Ostrów Wlkp 54:75 (16:18, 18:23, 7:18, 13:16)
MKS: Szczap 17, Bugaj 12, Pietrow 11, Kostrzewa 4, Puchalski 3, Zawodniak 2, Jaroński 2, Pietrzak 2, Urbaniak 1.
W drugim spotkaniu Juniorzy MKS MOS Konin zmierzyli się z PBG Basket Poznań. Na halę przy ulicy Dworcowej przyszlo sporo kibiców aby dopingować nasz zespół w walce z mocnym rywalem ze stolicy Wielkopolski. Mecz od początku dobrze ukladal się dla gospodarzy. Pierwszą połowę wygrali 27:21 i do przerwy to oni byli zespolem dominującym na parkiecie, W drugiej połowie PBG zaczęło pogoń za MKS-em. Najpierw doprowadzili do remisu a następnie wyszli na jednopunktowe prowadzenie. Gra do samego końca toczyła się punkt za punkt lecz pod koniec to zawodnicy z Poznania prowadzili różnicą 3 punktów. Na 4 sekundy przed końcem na rzut za trzy punkty zdecydował się Michał Miklaszewski lecz piłka nie wpadla do kosza i to PBG mogło cieszyc się ze zwycięstwa.
Dobre zawody rozegrali dwaj wysocy gracze MKS-u Adrian Grzelak oraz Aleksander Dziewa, zdobywając odpowiednio 18 i 13 punktów.
MKS MOS Konin - PBG BASKET Poznań 51:54 (16:12, 11:9, 14:22,10:11)
MKS: Grzelak 18, Dziewa 13, Miklaszewski 10, Lorencki 4, Gładziszewski 4, Antkowiak 2 oraz Sobczak 0, Gorzeń 0, Barszcz 0.