01 gru
Artego za silne dla MKS-u
W sobotnim spotkaniu pomiędzy Artego Bydgoszcz a MKS MOS Konin, nie było wątpliwości kto w tym pojedynku jest lepszy.
W pierwszej częsci meczu Artego nie potrafilo wypracować sobie większej przewagi a MKS grał bardzo ambitnie. Mimo calkiem dobrej postawy koninianek to jednak zespół z Bydgoszczy prowadził 18:10. W drugiej i trzeciej kwarcie dominowały głównie gospodynie. Nie pozwoliły one na zbyt wiele naszym koszykarkom i wypracowały sobie ogromną przewagę której nie oddały do samego końca. Artego Bydgoszcz wygrało 84:30. Po raz kolejny w tym sezonie MKS miał ogromne problemy ze skutecznością (27%) oraz liczbą strat (25 strat).
Po meczu powiedzieli:
Aleksandra Kaja (MKS MOS Konin) - na początku chciałam bardzo serdecznie pogratulować trenerowi i dziewczynom z Bydgoszczy tego zwycięstwa. My zagrałyśmy dzisiaj bardzo słabe spotkanie, tydzień temu z Toruniem zagrałyśmy bardzo fajną pierwszą połowę i były tutaj nadzieje, że możemy powtórzyć przynajmniej część tej gry, którą grałyśmy z Toruniem w zeszłym tygodniu, niestety nie udało się. Zgadzam się również z trenerem, że mamy problem z realizacją zadań, które trener wyznacza nam przed meczem i to niestety po raz kolejny wychodzi w meczu. Jeszcze raz gratuluję, życzę powodzenia w dalszych rozgrywkach, jak najwyższego miejsca, bo Bydgoszcz to moje miasto rodzinne.
Tomasz Grabianowski (trener MKS MOS Konin) - Gratuluję drużynie z Bydgoszczy okazałej wygranej. Mecz bez historii przechodzi do historii. Mamy problem z koncentracją na zadaniach. Można było polepszyć widowisko, z tym się borykamy, jeszcze wczoraj specjalnie oglądaliśmy wideo, by zobaczyć jakie błędy podstawowe robimy, czego trzeba unikać i zaczynamy mecz dokładnie z tymi samymi błędami. Nie będę oczywiście o nich opowiadał, bo one czasami są banalne, ale z pewnymi postawami się borykamy, co z resztą widać na tablicy wyników. Jeszcze raz gratulacje i życzę Bydgoszczy medalu w ekstraklasie
ARTEGO Bydgoszcz - MKS MOS Konin 84:30 (18:10, 29:4, 22:7, 15:9)
MKS: Jazzmine Perkins 6, Elżbieta Paździerska 5, Milena Krzyżaniak 4, Katarzyna Motyl 4, Chandra Harris 4, Iwona Płóciennik 3, Aleksandra Kaja 2, Angelika Kuras 2.
Kolejne spotkanie już w niedzielę 8 grudnia w Koninie. Rywalem będzie 8 zespół tabeli Riviera Gdynia. Miejmy nadzieję że będzie to pierwsze zwycięstwo MKS-u w BLK!
Po meczu powiedzieli:
Aleksandra Kaja (MKS MOS Konin) - na początku chciałam bardzo serdecznie pogratulować trenerowi i dziewczynom z Bydgoszczy tego zwycięstwa. My zagrałyśmy dzisiaj bardzo słabe spotkanie, tydzień temu z Toruniem zagrałyśmy bardzo fajną pierwszą połowę i były tutaj nadzieje, że możemy powtórzyć przynajmniej część tej gry, którą grałyśmy z Toruniem w zeszłym tygodniu, niestety nie udało się. Zgadzam się również z trenerem, że mamy problem z realizacją zadań, które trener wyznacza nam przed meczem i to niestety po raz kolejny wychodzi w meczu. Jeszcze raz gratuluję, życzę powodzenia w dalszych rozgrywkach, jak najwyższego miejsca, bo Bydgoszcz to moje miasto rodzinne.
Tomasz Grabianowski (trener MKS MOS Konin) - Gratuluję drużynie z Bydgoszczy okazałej wygranej. Mecz bez historii przechodzi do historii. Mamy problem z koncentracją na zadaniach. Można było polepszyć widowisko, z tym się borykamy, jeszcze wczoraj specjalnie oglądaliśmy wideo, by zobaczyć jakie błędy podstawowe robimy, czego trzeba unikać i zaczynamy mecz dokładnie z tymi samymi błędami. Nie będę oczywiście o nich opowiadał, bo one czasami są banalne, ale z pewnymi postawami się borykamy, co z resztą widać na tablicy wyników. Jeszcze raz gratulacje i życzę Bydgoszczy medalu w ekstraklasie
ARTEGO Bydgoszcz - MKS MOS Konin 84:30 (18:10, 29:4, 22:7, 15:9)
MKS: Jazzmine Perkins 6, Elżbieta Paździerska 5, Milena Krzyżaniak 4, Katarzyna Motyl 4, Chandra Harris 4, Iwona Płóciennik 3, Aleksandra Kaja 2, Angelika Kuras 2.
Kolejne spotkanie już w niedzielę 8 grudnia w Koninie. Rywalem będzie 8 zespół tabeli Riviera Gdynia. Miejmy nadzieję że będzie to pierwsze zwycięstwo MKS-u w BLK!